Deficyt kierowców zawodowych.

cze 19, 2019 | Aktualności, Regulacje prawne, Wiedza | 0 komentarzy

W branży i społeczności logistycznej od dłuższego czasu wraca temat deficytu kierowców zawodowych, nie tylko na terenie kraju ale również na rynku międzynarodowym. Co więcej, statystyki pokazują, że nie jest to chwilowy kryzys w trend wzrostowy.
cysterna

Zawodowi kierowcy w Polsce.

W Polsce zbadaniem problemu braku kierowców chętnych do pracy zajęło się Ogólnopolskie Centrum Rozliczania Kierowców. Jak wykazały badania problem wcale nie jest mały, ponieważ aż połowa firm ma spore problemy kadrowe. Dodatkowo nie widać aby miały zajść jakieś pozytywne zmiany w tej kwestii. Kolejną sprawą jest to, że średnia wieku kierowców w Polsce to 42 lata, i brak chętnych młodych ludzi do pracy. Według danych jakie podaje PwC, w roku 2006 wydano aż 300 tys. praw jazdy, natomiast w roku 2011 już zaledwie 48 tys.

„Kierowcy zawodowi są w deficycie, co potwierdzają liczne badania. W 99 proc. firm przewozowych brakuje przynajmniej jednego pracownika z uprawnieniami do prowadzenia pojazdu. 36 proc. truckerów potrzebuje maksymalnie tygodnia, by znaleźć nową pracę. Dokładnie tyle samo ankietowanych deklaruje, że otrzymuje propozycje pracy od konkurencji, zaś 46 proc. przewoźników znajduje pracownika w ciągu miesiąca, a aż 31 proc. pracodawców zajmuje to nawet kwartał. Także najnowszy Barometr Zawodów wskazuje na duże braki kierowców na terenie całej Polski, ze szczególnym uwzględnieniem zachodniej części kraju” – podkreśla Kamil Wolański, ekspert Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców (OCRK).

Dlaczego brakuje młodych kierowców?

Jednym w głównych powodów dla których brakuje młodych kierowców w Europie są koszty związane ze zdobyciem uprawnień, a także ciężkie warunki pracy. Aby odbyć wszystkie niezbędne szkolenia potrzebne do uzyskania prawa jazdy na terenie Polski trzeba liczyć się z kosztami ok 8,5 tys. złotych.

Polski transport na tle Europy.

Polska jest jednym z europejskich potentatów w branży TSL. W 2016 roku transport drogowy wygenerował 5,1 procenta krajowego PKB, a polskie firmy transportowe odpowiadały za ¼ przewozów międzynarodowych w Europie. Mimo takich wyników problemy kadrowe były dość spore ponieważ deficyt kierowców sięgnął liczby 100 – 110 tys. Osób. Ponadto każdego roku odchodzi mniej więcej 25 tys. kierowców. Omawiany problem kadrowy generuje ogromne straty – przestój jednodniowy pojazdu ciężarowego może sięgnąć aż 650 EUR.

Jak zmierzyć się z problem braku kierowców?

Aby zachęcić młodych ludzi do wybrania zawodu jakim jest kierowca, przede wszystkim należałoby zmniejszyć koszty zdobycia uprawnień aby stały się bardziej dostępne. Kolejnym dobrym krokiem jest  przywrócenie do szkół zawodowych kierunku kierowca-mechanik. Istotne jest także bezpieczeństwo i komfort podczas transportu. W tym zakresie Unia Europejska pod koniec 2018 roku złożyła deklaracje o inwestycjach, które mają poprawić bezpieczeństwo podczas postojów ciężarówek na terenie Wspólnoty – ma być to ok. 100 tys. nowych miejsc parkingowych.

„Zmiany są widoczne, jednak ich rezultat będzie odczuwalny za kilka, a nawet kilkanaście lat. To, co możemy zrobić tu i teraz, to zapewnić kierowcom godne warunki pracy oparte na szacunku i wynagrodzeniu adekwatnym do wykonywanych obowiązków. Ważne są również wszelkie ułatwienia dla pracujących za kółkiem – od dobrze wyposażonego pojazdu i rozwiązań telematycznych, jak na przykład GBOX, ułatwiających pokonywanie trasy, po wsparcie ekspertów w sytuacjach kryzysowych. A są nimi między innymi kłopotliwe kontrole drogowe poza granicami kraju, konieczność kompletowania dokumentacji czy poprowadzenie komunikacji z inspekcjami z Francji, Niemiec czy Austrii, czyli w krajach, do których polscy kierowcy podróżują najczęściej” – wspomniał Kamil Wolański, OCRK.

0 komentarzy