Megaciężarówki, czy sprawdzają się na europejskich drogach?

sie 31, 2017 | Aktualności, Ciekawostki, Wiedza | 0 komentarzy

Pisząc o megaciężarówkach mamy na myśli przede wszystkim 25-metrowe tracki, które od początku tego roku przemierzają między innymi niemieckie drogi. Miały/mają one zwiększyć wydajność przewoźników dzięki możliwości zabrania ze sobą zdecydowanie większych ładunków, ale przede wszystkim mają wpływać na zmniejszenie emisji spalin. Czy faktycznie jest to opłacalne i korzystne dla firm oraz dla środowiska naturalnego?

Czym jest megaciężarówka?

To, tak naprawdę zintegrowany zespół pojazdów, których długość nie może przekroczyć 25,25 metra. Ich DMC może wynosić nawet 60 ton. Najczęściej takie kombinacje mają od 7 do nawet 10 osi, co w znacznym stopniu ogranicza ich możliwości manewrowania. Tak duże pojazdy można spotkać przede wszystkim na drogach Niemiec, Hiszpanii, Danii, Szwecji, Norwegii, Holandii, Finlandii czy Belgii. Szwecja jest wśród tych krajów, krajem wyjątkowym z uwagi na fakt, że megaciężarówki są tutaj typowym i topowym środkiem do przewożenia towarów. Co ciekawe w grudniu 2015 roku Szwedzi dopuścili do ruchu trucki o długości 30 metrów, których DMC wynosi nawet 90 ton, a łączna liczba osi sięga 12.

Głównym celem wprowadzenia do ruchu megaciężarówek miały być przede wszystkim korzyści jakie to ze sobą niesie:

  • ograniczenie emisji spalin,
  • niższa cena za transport 1 tony towaru,
  • pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy,
  • zmniejszenie natężenia ruchu.

Czy megaciężarówki są potrzebne?

W Niemczech na zlecenie Daimlera oraz landu Badenia-Wirtembergia zrealizowano badanie mające na celu dokonanie analizy wpływu megaciężarówek na środowisko naturalne i obniżenie emisji spalin. Na podstawie zebranych wyników grupa ekspertów przygotowała obszerny, 15-stronnicowy, raport, który podsumował ostatnie półroku ruchu trucków po niemieckich drogach. Raport nie został jeszcze oficjalnie opublikowany, ale został udostępniony jednemu z niemieckich dzienników. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, że megaciężarówki nie tylko nie przyczyniły się do zmniejszenia emisji spalin, ale także nie mają wpływu na zmniejszenie ruchu na drogach. Zatem podstawowy cel jaki został im postawiony na samym początku nie został spełniony.

Według badań ograniczenie emisji spalin, dzięki transportowi przy wykorzystaniu 25-tonowców, w roku 2030 osiągnie poziom zaledwie 165 000 ton dwutlenku węgla, a nie tak jak zakładano na samym początku 144 mln ton.

Megaciężarówki to w założeniu nie tylko same korzyści. To również problemy z jakimi należy się zmierzyć. W związku z pojawieniem się ich na europejskich drogach powstała inicjatywa: „No Mega Trucks in Europe”, która jest przeciwna ich użytkowaniu w transporcie. Jej twórcy mówią wprost, że tak duże ciężarówki stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników ruchu, a także niszczą infrastrukturę drogową, która nie jest przygotowana na przyjęcie aż tak ciężkich pojazdów.

Dzisiaj trudno jest jasno określić czy zastosowanie w transporcie 25-metrowców niesie ze sobą więcej korzyści czy więcej wad. Należy jednak zastanowić się, czy transport, a przede wszystkim drogi i ich uczestnicy gotowi są na takie pojazdy aż tak dużych gabarytów.

Mogą Cię zainteresować

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *